1/72 Aero A-12
The First Record Breakers
Special Hobby – SH72466
Aero A 12, jak nietrudno się domyślić, był protoplastą Aero A 11. Miniaturę tego ostatniego opisywałem zresztą jakiś czas temu. I podobnie jak w przypadku oryginału, obydwa modele mają ze sobą trochę wspólnego, Owo trochę sprowadza się do dużej ramki z różną drobnica, ale i – przede wszystkim – płatów
Reszta jest zupełnie nowa
Co najbardziej istotne – kadłub
To zresztą nie dziwi, bo od razu rzuca się w oczy zupełnie inny niż w A-11 silnik
Uwagę jednak dodartkowo zwraca, że w ramkach jego osłona wygląda inaczej, niż na boxartowej ilustracji
Wszystko za sprawą niebagatelnych rozmiarów radiatorów. Te dostajemy jednak w formie wydruku 3D
I to jedyne nieplastikowe elementy modelu. O ile w miniaturze Aero A-11 była jeszcze niewielka blaszka z pasami, to tutaj nie znajdziemy ich imitacji, nawet w formie kalkomanii
Do nowego kadłuba są oczywiscie nowe wiatrochrony
..oraz kilka różnych szczegółow, które znajdziemy w kolejnej, sporej ramce
..z której jednak potrzebnych będzie tu tylko kilka elementów – wybrane podzespoły podwozia, czy baldachim górnego płata
Pozostałe, zbędne w tym wydaniu szczegóły, zdradzają jednak, że pojawią się kolejne warianty tego samolotu – w tym zapewne fiński – wziąwszy pod uwagę obecność nart montowanych w miejsce kół podwozia głównego
..czy też uzbrojenia, które tutaj akurat jest zbędne. Motywem przewodnim tego zestawy są bowiem maszyny biorące udział w wyścigu zorganizowanym przez Prezydenta Republiki Czechosłowackiej w 1927 roku. Stąd pewnie ich niezbyt różnorodne umaszczenie
Także dlatego, oprócz typowego ‘rysu historycznego’, zawartego w broszurce z instrukcją..
..do pudełka trafiła także ulotka ze ścianą tekstu o pilotach biorących udział w tym wyścigu. Ścianą tekstu czeskiego
Mamy wreszcie kalkomanie, niezbędne do wykończenia modelu
Wszystko wskazuje na to, że to produkt Eduarda – ze wszystkim, co to oznacza
Dodatkowy, mały kartonik, to errata
..przy czym należy podkreślić, że cyfry w lustrzanym odbiciu to raczej nie błąd projektanta. Jeśli bowiem wierzyć schematom malowania, dla Słowaków cyfry najwyraźniej były abstrakcyjnymi symbolami, które malowali tak, żeby było fajnie, a nie cokolwiek oznaczały. Co akurat nieszczególnie mnie zaskakuje
Podsumowując – model ciekawy. Przy czym podobnie jak w pudełku z Aero A-11 – trudno czuć się rozpieszczonym bogactwem malowań; tam ilością, tutaj różnorodnością.
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Zestaw przekazany do recenzji przez Special Hobby
Aero A 11 był protoplastą A12.
Nie odwrotnie..
Zgubiłeś przecinek. “Nie, odwrotnie”
Nie odwrotnie – jest formą prawidłową w tym kontekście. I ma być bez przecinka. A mogłeś tylko zmienić kolejność w tekście…
Myślałem, że to była twoja refleksja w komentarzu, i odkrycie, że jednak jesteś w błędzie. Stąd wnioskowałem brak przecinka.. Natomiast w tekście raczej nic zmiany nie wymaga. A przynajmniej nie w temacie rodowodu poszczególnych wariantów Aero
Cóż. Twoje małpy, twój cyrk.
Zaraz, jaki cyrk? Chyba że tak właśnie opisujesz swoje twierdzenie o kolejności powstawania rzeczonych konstrukcji Avii. Swoją drogą – ciekaw jestem, jakimi materiałami podpierasz swoje przekonanie..
Aż sprawdziłem. Protoplasta to ten starszy. W tym przypadku pierwszy był A 12 a na jego bazie zbudowano A11. Czyli jeśli “cyfry najwyraźniej były abstrakcyjnymi symbolam” to i z kolejność liczb w następstwie czasowym też.
..uwagę na to zwraca nawet producent, w ścianie tekstu na początku instrukcji – której nikt nigdy nie czyta..
Sypię głowę popiołem. Kiedyś w Letectvi+kosmonavtica czytałem artykuł o A12. Musiałem coś poknocić w tłumaczeniu i tak mi zostało. Sorry.
PS: twoje małpy, twój cyrk- to powiedzenie, że jesteś szefem i robisz (piszesz) co chcesz.
Ja wiem, co to powiedzenie znaczy. Zaintrygował mnie cyrk..
ja bym to widział w tę stronę że kiedyś był “Cyrk Skalskiego” w pozytywnym znaczeniu słowa cyrk.
Dla miłego zamknięcia tematu jestem gotów śmiało przyjąć tę interpretację :>