Co jest potrzebne, żeby trafić do telewizji? No na przykład przeciętnej jakości landszafty

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Wypada też dobrze się ubrać

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

I żeby się nie spóźnić, nakręcić wszystkie zegarki

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Jak już się uda, to przyda się małe co nieco, żeby świętować sukces i sławę.

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Bo trafić do pierwszego programu telewizji publicznej to jednak nie byle co. Szczególnie, że nie rozmawiamy o programie typu ‘Mam talent’, a o wiadomościach. Wiadomościach w Pierwszym Programie Telewizji Publicznej… Federacji Rosyjskiej

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

SŁAWA!!

Zaczęło się jednak niewinnie, bo pod anonsem na fejsie rosyjscy współmodelarze policzyli nity i wyszło im, że przecież nie, nie może być..

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Budionnówka w 1945 roku? Niemożliwe. No ale przy okazji szerowali…

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…a że koniec miesiąca się zbliżał, to zapewne trzeba było wyrobić wierszówkę (czy tam tweetówkę), więc temat podchwyciła kremlowska trollerka – najbardziej gorliwie pomstowali na tę zniewagę kolesie z Generalissimusem albo Leninem w awatarze. Ogólnie rzecz biorąc, dość szybko przestało to wyglądać na spontaniczne oburzenie. W każdym razie temat w niespełna dobę trafił do mediów elektronicznych…

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…gdzie reakcje i komentarze są jeszcze bardziej paradne. Moim faworytem jest ten wzywający Ministerstwo Obrony i Radę Bezpieczeństwa do odpowiedzi na tę wydaną Federacji Rosyjskiej WOJNĘ HYBRYDOWĄ!!

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…i cały czas się zastanawiam, czy to tak na serio. Ale wierzę, że tak. Zresztą – umówmy się – gdyby te figurki miały nieco inne uniformy i rogatywki na głowach, to jeszcze w wieczór po premierze zestawu przed siedzibą D-Day zebrałyby się grupy patriotów z pochodniami, maczetami i wafelkami. 

Ogólnie rzecz biorąc zabawna draka. Zabawna jednak o tyle mniej, że w dobie powszechnej pauperyzacji umysłowej nietrudno sprowokować wszelkiej maści oszołomstwo. Na szczęście to wszystko wojownicy klawiatury, ale tak czy inaczej maile z przekleństwami i pogróżkami, które masowo zalewały D-Dayową skrzynkę, nie tworzyły atmosfery komfortu i bezpieczeństwa. Nawet mimo że kotek siedział na kolanach.

Gdyby obserwować całą tę hecę nie znając i nie widząc samych figurek, spodziewać by się można, że te ostatnie przedstawiają bestialskich krwiopijców. Tymczasem… Tymczasem mamy do czynienia z wesołą kompanią imprezowiczów, przywodząca na myśl bohaterów Kelly’s Heroes, czyli Złota dla zuchwałych

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

 

Figurki są dostępne pojedynczo, w dwupakach i wreszcie w zestawie zbiorczym zawierającym wszystkie cztery postacie oraz taczki z pamiątkami

1/35 Red Storm over Europe

Soviet Rear Troops 1944-46

D-Day Miniature Studio – 35170

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

 

Zatem po kolei:

1/35 Soviet Trooper 1 ‘Time Collector?’

D-Day Miniature Studio – 35163

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Figurka świetnie wyrzeźbiona – tak ogólnie fałdy, jak i wszelkie detale budzą uznanie. W dodatku odlewy również są najwyższej jakości – w całym zestawie doszukać się można ledwie paru drobnych i łatwych do zaszpachlowania bąbelków powietrza. Broń jest zapewne kopią dobrych wtryskowych elementów, zatem również dobrej jakości. Rozważyłbym jedynie wymianę głów niektórym figurkom. Nie dlatego, że są źle wyrzeźbione. I nie dlatego, że ten, gdyby miał bardziej odstające uszy, to wyglądałby jak Urban

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Po prostu Paweł Krasicki rzeźbi już tak długo i tak dużo, że każda twarz wygląda w zasadzie tak samo. Na szczęście to jedyny aspekt naznaczony piętnem niepokojącej maniery. Bo w pozach figurek wciąż jest różnorodność. I spora dynamika oraz ekspresja

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

1/35 Soviet Trooper 2 ‘Thirsty?’

D-Day Miniature Studio – 35164

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Jeżeli chodzi o jakość rzeźby i odlewy – tutaj nie ma co powtarzać uwag wyartykułowanych pod poprzednim ludzikiem. Dodam jedynie, że planując wykorzystanie tej figurki, wyprostowałbym z lekka prawą rękę, tak, by bojec wyglądał na śpiewającego pod wpływem sączonego eliksiru

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

 

1/35 Soviet Trooper 3 ‘Fashion Designer?’

D-Day Miniature Studio – 35166

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Elegancik jest chyba najbardziej uroczą postacią całej tej wesołej kamandy. 

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

1/35 Soviet Trooper 4 ‘Art Connoisseur?’

D-Day Miniature Studio – 35167

Ostatnia wreszcie postać jest w komplecie z jednokołowym wózkiem, na który narzucone są różne fanty. Prawdę mówiąc – dość skromne – co tylko pogłębia absurd incydentu kałowego opisanego we wstępie

 

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Zegar i walizka takie same, jak te u dwóch wcześniejszych ludzików

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

Do tego jest kartonik z imitacjami cyferblatów tego stojącego zegara oraz obrazki, które można zamocować w ramach

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio 1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…choć oczywiście można poszukać też innych. Lub samemu coś namalować w ramach ćwiczenia ręki

Nawiasem mówiąc – wózek z ładunkiem jest również dostępny jako samodzielny zestaw (#35169).

 

A MIG Productions może sobie pluć w brodę, że wydało łowcę pamiątek w amerykańskim mundurze

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…bo gdyby ulepili Sowieta, to mieliby darmową reklamę w połowie Azji:> Podpowiem zatem temat na kolejnego ludzika:

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio

…czyli krasnoarmiejca pomagającego kobiecie naprawić przebita dętkę w kole roweru. 

KFS

P.S. Pierwotnie planowałem jeszcze podrzucenie nieco bibliografii na temat wojennego szabrownictwa, bo to od zarania dziejów nieodłączny element służby. Uznałem jednak, że szkoda na to czasu, bo to kopanie się z koniem, i to przy ryzykownym założeniu, że koń w ogóle to przeczyta. Tym bardziej, że to w sumie ciężki temat, tymczasem my tutaj wciąż rozmawiamy o krotochwilnym zestawie figurek. No i WOJNIE HYBRYDOWEJ

Zestaw przekazany do recenzji przez D-Day Miniature Studio

P.S”. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to

1/35 Red Storm over Europe - D-Day Miniature Studio