North American P-51D “Yoxford Girls”
Exito Decals
Z zestawami Exito Decals jest już właściwie tak jak z tablicami Yahu models – mamy tu do czynienia z ugruntowaną formułą, a zatem bezsprzecznie wysoką jakością i opracowaniem na najwyższym poziomie. W przypadku omawianych tu kalkomanii standardowo trzy malowania z jakimś wspólnym mianownikiem, dodajmy, że nietuzinkowe i bez wątpienia konkurencyjne dla tych z zestawów z modelem. Oprócz kalkomanii mamy również doskonałe opisy i ilustracje. Te ostatnie, autorstwa Janusza Światłonia są nie tylko informacjami o rozmieszczeniu nalepek, ale również niebrzydkimi plakatami w formacie A4, wydrukowanymi na kredowym papierze. Zatem potencjalna ozdoba pracowni – profit
Przy okazji ilustracje te stanowią zupełnie niezłą inspirację do wykończenia budowanych modeli. Na odwrocie każdej z kart mamy kolejne kolorowe profile oraz szczegółowe informacje o poszczególnych schematach malowania i oznaczeniach każdej z maszyn
Autorzy opracowania jak zwykle częstują nas zdjęciami archiwalnymi, dodatkowymi informacjami, a także zwracają uwagę na niekoniecznie oczywiste detale konstrukcji czy malowania
Jak zwykle również czuć się pokrzywdzeni mogą kolekcjonerzy modeli w skali 1/32. Tym bardziej, że są na rynku modele Mustanga warte tak fajnych nalepek. Niemniej jednak, konsekwentnie, Exito Decals pojawia się jedynie w dwóch skalach – 1/48 i 1/72. A zatem:
1/48 North American P-51D “Yoxford Girls”
Exito Decals – ED48008
Solidny arkusz kalkomanii, z kompletem oznaczeń dla trzech modeli – to znaczy dla każdego są niezależnie zestawy, nawet jeśli gwiazdy dla wszystkich są jednakowe
Jak dotychczas, drukowane we Włoszech…
..co oznacza naprawdę wysoką jakość – czytelne napisy i dobre odwzorowanie wielobarwnych obrazków
..no i niemiec będzie płakał, jak będzie sprzedawał, bo najpierw będzie musiał odciąć ten kawałek arkusza
Zestaw nalepek w skali 1/72 zawiera dokładnie te same arkusze z ilustracjami i instrukcją co czteroósemkowe opracowanie
1/72 North American P-51D “Yoxford Girls”
Exito Decals – ED72008
Arkusz kalkomanii ma oczywiście tę samą zawartość, choć inną już aranżację poszczególnych oznaczeń
Jeżeli zaś chodzi o jakość druku, to patrząc wyłącznie na zdjęcia trudno odróżnić te w skali 1/72 od jednak większych czteryósemek. Nawet najdrobniejsze napisy są nadal czytelne
Co tu dużo mówić – #szkodażeniejedentrzydwa
KFS
Niestety – malowanie do maszyny “Reluctant Rebel” powiela ten sam błąd, który można znaleźć u innych – w zestawie nos maszyny jest biały, a w rzeczywistości był w żółto-czarne kratki… Na dołączonej w instrukcji fotce – de facto klatce z filmu – nos rzeczywiście wygląda na biały – ale wynika to z warunków , w jakich film był kręcony ( w chmurze, prawdopodobnie z użyciem filtra ). Na późniejszych ujęciach ( poza chmurą ) z tego filmu widać wyraźnie, że Mustangi mają “nosy w kratkę” … Tyczy się to nie tylko tej maszyny – ale i np. “Horse’s Itch” Eda Hiro …
Widziałem zdjęcie trzech maszyn w locie z tej jednostki i nosy miały białe.(jedna na 99% to ten mustang)