1/48 Japanese Zero Pilot
(Standing)
CMK – F48376
Bez wątpienia pretekstem do powstania tej figurki było pojawienie się na rynku A6M2 Zero z Eduarda. Jest ona jednak absolutnie uniwersalna, jeśli chodzi o dopasowanie do miniatur japońskich myśliwców, bo to postać do postawienia obok modelu
W komplecie mamy zaledwie dwa elementy – niemal cała figurka jest odlana w jednym kawałku, a osobny, filigranowy miecz, wraz z opartą na nim dłonią, został wydrukowany
No i może na początek dwa słowa o tym wydruku. Okazał się na tyle delikatny, że już w jednak całkiem solidnym blistrze uległ uszkodzeniu. Złamał się – zapewne przygnieciony przez znacznie bardziej masywny odlew
Nie jest to nic trudnego do naprawy, ale jednak pokazuje, że dla takich szczegółów przydaje się jakieś dodatkowe zabezpieczenie – i przypuszczam, że choćby miniaturowa strunówka już zdałaby tutaj egzamin
Figurka pilota sprawia zupełnie niezłe wrażenie – fałdy czy oporządzenie wyglądają realistycznie. Z bliska dostrzec się daje pewna nonszalancja w wykończeniu, co wskazywałoby, że w odróżnieniu od miecza, cała postać została wyrzeźbiona tradycyjnymi technikami. Przy okazji, odlewy są naprawdę porządne
Twarz ma bez wątpienia azjatyckie rysy
Za odrobinę rozczarowujące uznać można to, jak zaprezentowane zostało malowanie figurki – w formie opisowej
Przy okazji, jak widać, producent stręczy narzędzia [umiarkowanie] przydatne do obróbki żywicy, jak również inną figurkę pilota, wydaną w tym samym czasie. Wracając jednak do modelu omawianego powyżej – na koniec warto zerknąć na jego gabaryty. Figurka pod tym względem jest ‘kompatybilna’ z ludzikami z ICM, które śmiało traktować można jako punkt odniesienia – pod wieloma względami, a tutaj pod względem wzrostu i tężyzny postaci
KFS
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
Model przekazany do recenzji przez Special Hobby
