1/48 F-16 Jastrząb – Niezbędne konwersje

Podobnie jak w przypadku skali 1/72 i Revella, postaram się teraz napisać jak najlepiej jest przerobić i zwaloryzować zestaw Tamiya, aby stał się on dumnym modelem naszego Jastrzębia. W przeciwieństwie do skali 1/72, w /48 dostępnych jest mnóstwo dodatków i waloryzacji, więc wybór tego co chcemy użyć w budowie naszego F-16, ograniczany jest w praktyce tylko przez budżet.

Przede wszystkim warto wybrać wspomnianego Aggressora ze względu na kolor plastiku, bo choć to może wydawać się drobiazgiem, to jednak znacząco wpływa na komfort budowy. O ile komuś biały kolor wyprasek nie przeszkadza, to można zdecydować się na Thunderbirda 61102, który jest zauważalnie tańszy niż Aggressor. Coś za coś.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje

Ok, jak więc wygląda sytuacja z Tamką? Zestaw Aggressora zawiera wypraski do kilku wersji F-16, ale co najważniejsze jest tam wszystko potrzebne do zrobienia wersji Block 52 (czyli są wszystkie wypraski jakie znajdziemy w Thunderbirdzie, za wyjątkiem drobiazgów nie mających nic wspólnego z naszymi F-16), chociaż instrukcja o tym nic nie wspomina. Mamy więc tu mały wlot powietrza, dyszę silnika P&W i całą resztę. Naturalnie nie ma podstawy statecznika ze spadochronem czy też kompletu anten przynależnych naszym F-16, ale od tego mamy w końcu żywiczne dodatki. Tak więc co trzeba dokupić do tego zestawu w celu budowy naszego eFa?

Podobnie jak w przypadku modeli w skali 1:72, tutaj także potrzebujemy głównie podstawy statecznika ze spadochronem i kompletu anten na krawędź wlotu powietrza, ale też świateł pozycyjnych w odpowiednim kształcie, pokrywy przedniego podwozia oraz opcjonalnie konforemnych zbiorników paliwa.

Zacznę od dodatków najlepszej jakości, czyli znowu Attack Squadron. Pod nieistniejącą już formalnie marką możemy przy odrobinie szczęścia spotkać w Internecie niezbędne produkty: 48058 ze wszystkimi wspomnianymi wyżej elementami (ale bez zbiorników CFT – konforemnych) oraz 48057 tylko z rzeczonymi CFT.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje 1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje

Niestety, kupno pierwszego zestawu jest dziś bardzo trudne, w praktyce można dostać go tylko z drugiej ręki a i to przy sporej dozie szczęścia. Zbiorniki CFT są w zasadzie ciągle dostępne (przynajmniej w chwili pisania tego tekstu łatwo spotkać je w sklepie ModelMakera), także w sprzedaży jest wersja zubożona setu 48058 czyli 48073, zawierająca tylko podstawę statecznika ze spadochronem (anteny i np. podstawy świateł trzeba skombinować na własną rękę). Powtarza się więc sytuacja ze skali 1:72.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersjeZdjęcie: materiały promocyjne producenta

Na szczęście oferta Attack Squadron to nie wszystko. Warto w tym miejscu napisać o wspominanej już polskiej firmie AWC Models, która obecnie wprowadza na rynek zestaw żywiczny ze zbiornikami CFT i drugi z podstawą statecznika, ale także kilka innych, przydatnych do budowy F-16 pakietów (A 48-34), o czym za chwilę. O ile jednak podstawa statecznika AWC jest w jak najlepszym porządku, to nie można tego powiedzieć o zbiornikach, których jakość wykonania jest niestety nienajlepsza. Trzeba uczciwie jednak dodać, że producent zapowiedział poprawienie tych CFT, więc jest szansa na ich lepszą jakość w najbliższej przyszłości. Natomiast sam zestaw korekcyjny (widoczny na zdjęciu) jest ładny i niezwykle bogaty w części: podstawie statecznika towarzyszą nie tylko odpowiednie anteny i światła pozycyjne, ale także prawidłowa pokrywa przedniego podwozia, wywietrznik awioniki, a nawet boczne panele ze wspominanymi płytami wzmacniającymi. Jest nawet płyta z antenami IFF (tzw. bird slicery) do zamontowania przed owiewką, choć po prawdzie to nie mam pojęcia co jest nie tak z zestawową. Jakość tego produktu jest wysoka i zdecydowanie warto to użyć do budowy polskiego Jastrzębia. Szkoda tylko że sam zestaw nie jest łatwo kupić w sklepach, za to można nabyć go bezpośrednio od producenta.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje 1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje

Na modelarskim rynku jest jednak więcej żywic które mogą być nam pomocne w budowie. Jednym z ich producentów jest wspomniany wcześniej grecki Grand Models (GM 48008), którego zestaw (dedykowany polskim i greckim F-16) zawiera CFT, podstawę statecznika, klapę podwozia i wszelkie konieczne drobiazgi, podobne do tych które są w zestawie Attack Squadron (analogicznie jak w skali 1/72). Grecki produkt jest jednak nieco bogatszy, bowiem znajdziemy w nim dodatkowo prawidłowy kształt goleni przedniego podwozia (nasze F-16 mają dolną część goleni o przekroju w kształcie liery „C”, nie tak jak w pozostałych Viperach: okrągłą). Dodatkowo dostajemy prawidłowe, szerokie koło przedniego podwozia jak i małą blaszkę fototrawioną z różnymi kratkami, wywietrznikami i płytkami wzmacniającymi. Jakość tego kompletu jest bardzo dobra, jednak nie do końca udane są zbiorniki CFT, na których cześć paneli ma nieco dziwny układ włącznie z niektórymi panelami wyrytymi na krawędziach zbiorników. Trochę szkoda, bo gdyby nie to byłby to produkt niemal idealny. Ale i tak jakościowo jest to bardzo udana rzecz. No i warto podkreślić że jest to chyba jedyny zestaw w tej chwili, zawierający prawidłowy kształt przedniego koła podwozia.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje

Gdyby komuś było mało, to na rynku wciąż można znaleźć (choć raczej z drugiej ręki) dodatki koreańskiej firmy Wolfpack Design, zawierające podstawę statecznika i anteny plus niezbyt udane pod względem kształtu światła pozycyjne (WP48023). Nie są to jednak najwyższej jakości produkty, więc należy je traktować raczej jako ostateczność. Jakość detali może nie powala, ale od biedy można tego użyć nawet w tak ładnym zestawie jak Tamiya. Produkt Wolfpacka, jak wspomniałem, ma nieprawidłowy kształt świateł pozycyjnych, a raczej ich podstawek – nie za bardzo kształtem przypominają światła naszych Jastrzębi, tak więc konieczna będzie samoróbka lub przynajmniej znaczna korekta tego co jest.

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersjeZdjęcie: materiały promocyjne producenta

Tak więc mamy teoretycznie kilka zestawów przygotowanych z myślą o konwersji dostępnych modeli Tamiya (a w praktyce nieźle pasujących także do Hasegawy) i przeróbka zwykłego Block 52 w dumnego Jastrzębia Polskich Sił Zbrojnych dzięki nim nie jest trudna.

Trzeba pamiętać że zestaw Tamiya to wspaniały model, tak więc w przeciwieństwie do omawianego Revella w 1/72, nie odczuwa się przy nim przymusu a często nawet chęci, aby dokupić do niego kolejne dodatki waloryzujące. A tych jest zaś prawdziwe zatrzęsienie. Ale o tym w ostatniej już części tekstu.

Dariusz Żak

Powrót do spisu treści

1/48 F-16 Jastrząb - Niezbędne konwersje