1/35 Oil & Petrol Cans 1930-40’s
MiniArt – 35595
Kontynuując tematykę paliw kopalnych w modelarstwie plastikowym, pozwolę sobie uraczyć Was, drodzy Czytelnicy, notką opisującą komplet – powiedzmy, że – przedwojennych pojemników na smary i benzynę. Rzecz jasna, rodem z ukraińskiego potentata dodatków i akcesoriów, czyli MiniArtu.
Sam zestaw jest podobny do opisywanego już przeze mnie zestawu alianckich kanistrów.
Znaczy to, co następuje. Otóż mamy do czynienia z kolorowym pudełkiem, na którego odwrocie widnieje plansza przedstawiająca schematy malowania.
A wewnątrz owego pudełka znajduje się woreczek z elementami oraz ulotka z czytelną instrukcją. Tak, jestem zadeklarowanym fanem czarnobiałych schematów i przeciwnikiem szarych renderów.
W worku znajdziemy stosik ramek, blaszkę i naklejki.
Blaszka jest tym razem malutka i zawiera tylko uchwyty do baniek. Siłą rzeczy, płaskie (w przypadku gdy oryginał jest druciany, można ich użyć jako wzoru).
Arkusz naklejek jest spory i bardzo dobrej jakości. Drukowany siłami Decographu.
A co w plastiku?
A dwie znane z już z zestawu z kanistrami ramki Ae…
…oraz cztery ramki Af.
Oraz dwie nowe Bc…
… i dwie Bd.
Z których to można zmontować multum różnego rodzaju, kształtu i wielkości pojemników. Łącznie 26. Przeważają wzory raczej cywilne, stosowane szeroko przez właścicieli przedwojennych automobili.
Jeśli chodzi zaś o samą jakość zabawek, jest ona najwyższa. Standardowo detale są ostre i wyraźne, część pojemników ma odwzorowane tłoczone napisy.
Są też elementy odlane w formach suwakowych, gwarantujących istnienie przetłoczeń na wszystkich ścianach pojemników. Smakowo.
Dołączone kalkomanie pozwalają ozdobić nudne puszki i bańki emblematami i napisami producentów zarówno paliw jak i smarów. Co z pewnością doda naszej budowanej miniaturze zarówno detali jak i kolorów, i spowoduje że oglądający chętniej zawiesi na niej oko. A o to przecież przede wszystkim chodzi.
Michał Błachuta
Zestaw przekazany do recenzji przez MiniArt
