1/32 Hansa Brandenburg W.12

Wingnut Wings – 32036

Budowa

 

Nie da się ukryć, że nawet najbardziej pokraczne projekty maszyn latających z wielkiej wojny mają w sobie specyficzny urok, lekkość i elegancje. Dobrym tego przykładem jest Hansa-Brandenburg W.12 – dwumiejscowy myśliwiec zaprojektowany przez Ernsta Heinkela. Do końca wojny zbudowano 146 sztuk tej maszyny, do dzisiaj nie przetrwał żaden egzemplarz. Choć zwrotna, ceniona przez pilotów Hansa była delikatnym samolotem o krótkiej żywotności, dla płatowca było to 6-8 miesięcy, dla silnika 12-18 miesięcy, a żywotność pływaków liczona była w tygodniach.

To właśnie stało się dla mnie punktem wyjścia do budowy tej miniatury. Założyłem, że skoro pływaki wymieniono dość często (czasami co dwa tygodnie), możliwą byłaby taka sytuacja w której mocno zużyty egzemplarz frontowy otrzymałby świeże, nowiuteńkie pływaki jeszcze nie pokryte bitumiczną farbą chroniącą przed wodą morską. Podsumowując – to co chciałem pokazać w mojej wersji Hansy Brandenburg, to kontrast pomiędzy cukierkową świeżością drewnianych elementów (głównie pływaków), a „zmęczonego” kadłuba i płatowca.

 

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

 

Standardowo projekt rozpocząłem od kokpitu. Jak w większości modeli firmy Wingnut Wings, wnętrze kabiny jest odwzorowane w stopniu co najmniej wystarczającym. Sama konstrukcja kokpitu nie stanowi przesadnego wyzwania dla modelarza. Jednak ilość części, sposób ich montażu wymagają odpowiedniej ilości czasu na dokładne złożenie całości „na sucho” oraz czasu na dokładne wyczyszczenie elementów z nadlewek itd. Wyczyszczone elementy kokpitu pomalowałem podkładem, na to zaś naniosłem fakturę drewna, wykorzystałem do tego brązową farbę olejną nakładaną gąbką.

Tak powstały kokpit wyposażyłem w parciane pasy firmy HGW oraz „sznurowanie” na drążku sterowym.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

 

Do zamknięcia połówek kadłuba brakowało silnika. Podobnie jak w innych modelach Wingnut Wings, tak i tym zestawie, silnik jest najsłabszym elementem plastikowym w pudełku. Przede wszystkim dlatego, że elementy popychaczy odlano jako jedną całość, w efekcie ciężko odróżnić części składowe. Silnik w wersji ‘prosto z pudła’ być może nadaje się do modelu w mniejszej skali, tutaj wygląda bardziej jak karykatura a nie miniatura.

Prace nad silnikiem rozpocząłem od sklejenia cylindrów i usunięcia elementów popychaczy i podklejenia podstaw.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Dodałem sprężyny żywiczne produkcji Taurus Model

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

I na tak przygotowane elementy dodałem „koziołki” popychaczy

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Ten etap powtarzałem w sumie 3 razy. Montaż „koziołków w łącznej liczbie 12sztuk, to jednak spore wyzwanie. Głównym problemem było tutaj utrzymanie ich w idealnej linii prostej w pionie i poziomie. Efekt finalny:

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Tak przygotowany kokpit wraz z silnikiem zamknąłem w połówkach kadłuba. Jak zaznaczyłem na wstępie, moim pomysłem na prezentacje tej miniatury było skontrastowanie nowych elementów z tymi mocno zużytymi. W związku z tym, plan prac malarskich zakładał mocne kontrasty na ciemnym tle. Po położeniu czarnego podkładu całość kadłuba pokryłem nieregularnymi plamami koloru białego ( użyłem białej farby Real Color AK Interactive)

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Na tak przygotowana powierzchnie zacząłem nakładać, nieregularnymi warstwami dwa kolory z palety RC AK interactive: RLM 78 (RC 280) i RLM76 v.2 (RC 321).

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Pomalowaną powierzchnie przykryłem lakierem bezbarwnym i przeszedłem do etapu kalkomanii. Oznaczenia przynależności państwowej, godło i numer boczny to nalepki pochodzące z zestawu Wingnut Wings. Wzór Lozengi, która występowała na usterzeniu i górnej części kadłuba, to z kolei kalkomanie firmy Aviattic, które fenomenalnie odtwarzają skomplikowany wzór heksów. Po nałożeniu kalkomanii odkryłem, że po pierwsze w trakcie malowania zbytnio zgasiłem kontrastowe efekty, po drugie kalkomanie Wingnut Wings wydrukowane są na dość grubym filmie, w efekcie czego nie udało mi się „wtopić” kalkomanii w pomalowaną powierzchnię. Dlatego pierwsze co musiałem zrobić, to zeszlifować kalkomanie, przykryć je kilkoma warstwami lakieru bezbarwnego i tak przygotowany kadłub pomalować de facto od nowa.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa
1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Tak przygotowany model zabezpieczyłem matowym lakierem bezbarwnym i zająłem się śladami eksploatacji, nanoszonymi przy użyciu kredek akrylowych

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Wymieniłem także zestawowe śmigło na drewniane produkcji Proper Plane. Odrobine je postarzyłem w miejscu mosiężnych okuć, przy użyciu gąbki i farby akrylowej.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Pracę nad  pływakami omówiłem w materiale poświęconym malowaniu drewna kredkami

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Przyszedł czas na skrzydła. Rozpocząłem klasycznie od preshadingu na białym podkładzie

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Po czym na spodzie skrzydeł nałożyłem miks kolorów Radome i Desert Beige z palety Mr. Hobby. Na górne powierzchnie skrzydeł, ponownie nałożyłem kalkomanie Aviattic.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Ostatnią prostą w tym przedsięwzięciu było pomalowanie zastrzałów, wózka i drewnianego stojaka.

Zastrzały pomalowałem w podobny sposób, jak pływaki – na pokryte jasnym beżem elementy nałożyłem matowy lakier bezbarwny, na nim narysowałem kredkami wzór drewna, całośc pokryłem mieszanką żółtej i pomarańczowej farby z serii Clear AK-interactive

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Elementy wózka pomalowałem kolorem Radome Mr.Hobby , elementy aluminiowe metalizerem Extreme Metal, całość pokryłem wiśniowym kolorem identycznym jak ten którego użyłem na ścianach kokpitu.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Stojak z kolei pomalowałem farbami akrylowymi z zestawu Old & Wheathered Wood Ak Interactive.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa
1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

Pozostało już tylko złożyć gotowe elementy w całość.

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

I to powinien być koniec tej opowieści, ale po roku od zakończenia prac, pomyślałem że ten model aż prosi się o podstawkę. Od razu przyznam – nie wiem jak, nie umiem, mam dwie lewe ręce do robienia takich rzeczy. Dlatego poprosiłem o pomoc Marcina Branca. Przygotował on dla mnie podstawkę z kawałkiem mokrego bruku z szynami. Na tych szynach miał stanąć wózek, na którym opuszczano Hanse do morza. Teraz pewnie kupiłbym projekt 3D lub gotowy wydruk takiego wagonika, ale przeszło rok temu nie znalazłem niczego odpowiedniego. Dlatego wystrugałem go sam i… jego największym problemem a moim błędem jest to że jest on za mały – no nie trzyma faktów w skali….

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

1/32 Hansa Brandenburg W.12 - Wingnut Wings - Budowa

To tyle po więcej zapraszam na Facts in Scale

Karol Konwerski