1/48 Bf 109K-4 1/48
Profipack Edition
Eduard – 82166
O! Dawno nie było niczego u nas o messerschmitcie, pora nadrobić. Zatem po edycji limitowanej z olbrzymią ilością malowań i kalkomanii i recenzowanego na naszym portalu wydania weekendowego, na stół recenzencki trafia Bf 109K w wydaniu Profipack. W pudełku znajdziemy instrukcję, 4 wypraski z szarego plastiku i jedną z elementami przeźroczystymi.
Dla zbliżeń odsyłam do wspomnianej recenzji wydania weekendowego.
Tutaj kończą się elementy wspólne z poprzednim wydaniem. W recenzowanym tutaj pudełku znajdziemy także klasyczną i potrzebną blaszkę fototrawioną.
Oprócz tego, w zestawie powinniśmy znaleźć maski do malowania oszklenia, niestety w moim pudełku masek nie było. (sprawdzałem dwa razy).
Jeśli o malowaniu mowa, to oczywiście edycja Profipack dostarcza nowe wersje tychże. Dokładnie 6, całkiem zresztą atrakcyjnych.
Oczywiście do powyższych wersji malowań dostajemy stosowny zestaw kalkomanii.
Wraz z arkuszem tzw. “stencils”.
Kalkomanie na wydruku wyglądają więcej niż dobrze. Szczególnie cieszy intensywny kolor żółty, z którym Eduard miewał problemy.
Oczywiście, żeby nikogo nie drażnić, niemiecki “wiatraczek” podzielono na dwa elementy.
I to by było na tyle, kleić będę na pewno, tylko wpierw zdobędę brakujące maski…
Karol Konwerski
P.S. Standardowo po więcej zapraszam na Facts in Scale
Model do recenzji przekazał do recenzji Eduard