70mm SAS Girl
Valkiria Miniatures – VHP-03
Już numer katalogowy wyraźnie wskazuje, że nie jest to najnowsza figurka w ofercie Valkiria Miniatures. Niemniej jednak, w sumie jest okazja, żeby przypomnieć o niej, a niejednemu pokazać jak wygląda zestaw, nad którym pracuje. Zupełnie niedawno bowiem, w ramach cyklicznej akcji Nocne Malowanie Figurek w Warszawie, uczestnicy spotkania dostali te figurki – te, czyli Dziewczyny z SAS. Dostali je przygotowane do malowania, czyli poskładane i zapodkładowane. Jak zatem figurka ta wyglądała wcześniej? Przede wszystkim jak zawsze jest spakowana w estetyczne pudełko, z jednej strony okraszone ilustracją Bartka Drejewicza, stanowiącą inspirację dla modelu, z drugiej render cyfrowego projektu figurki
We wnętrzu wszystko bezpiecznie spakowane, w woreczki strunowe, zabezpieczone dodatkowo folią bąbelkową
W sumie mamy dziesięć elementów odlanych z szarej żywicy – choć głownie za sprawą detali podstawki – sama postać bowiem, to ledwie 4 części, w tym tułów niemal w jednym kawałku
W bonusie mamy też miniaturkę odznaki, którą można użyć do przyozdobienia klocka podstawki
Może zacznę od podstawki, bo to nieczęsty u tego producenta przykład na to, że można ją zrobić proporcjonalną do figurki, a przy tym jednak bogatą i ciekawą. Podłoże zgrabnie imituje spękane suche błoto. A do tego mamy skrzynkę z dynamitem oraz detonator – miłe gadżety uzupełniające scenkę, a nie nad nią dominujące
Sama figurka to – jak wspomniałem – bez mała jednoczęściowy tułów, do którego zamontować trzeba ramiona oraz kaburę z pistoletem. Odlewy perfekcyjnie wykonane, bez bąbli, nadlewek, z naprawdę minimalnymi śladami cięcia gumowej formy
No i jest to nie tylko filigranowa postać, ale 70mm to jednak również niewielki model
No i moim zdaniem jedna z najbardziej udanych figurek w ofercie Valkirii.
KFS
Model przekazany do recenzji przez Valkiria Miniatures
P.S. Jeśli podobają się Ci się moje artykuły i chciałbyś wesprzeć ich powstawanie, możesz kupić mi czarną paktrę, albo lepiej czarną kawę, w serwisie buycofee.to
